Cena mieszkania to jednak nie ostateczna kwota naszej inwestycji

Kupujący mieszkanie zawsze sugerują się ceną, jaka podana jest w ogłoszeniu, jednak warto podkreślić, że nie jest to jedyny koszt jaki przyjdzie nam ponieść w związku z tą i tak dużą inwestycją. Dlatego też warto przeanalizować wszelkie formalności, które musimy jeszcze wykonać, ale także związane z tym opłaty. Jak to w naszym kraju bywa wszystko kręci się zawsze wokół podatku, okazuje się, że również w przypadku zakupu nieruchomości przyjdzie nam zapłacić tak zwany podatek od czynności cywilno prawnych. Jego wysokość zależna jest od wartości nieruchomości, ale zawsze stanowi około dwóch procent ceny zakupionego mieszkania. Jednak w przypadku, gdy kupujemy mieszkanie na rynku pierwotnym od dewelopera, który jest płatnikiem podatku VAT jesteśmy zwolnieni z tej opłaty. Jednak już na samym wstępie przyjedzie nam zapłacić wspomnianą wcześniej taksę notarialną, która zazwyczaj nie jest jednokrotną usługą. Nie jest to mała kwota, bowiem w zależności od wartości mieszkania może wynosić jeden, a nawet dwa tysiące złotych. Już zebrała się nie mała kwota, a jeszcze musimy doliczyć około czterysta złotych za wypis aktu notarialnego, dwieście złotych za wpis do księgi wieczystej, a za samo jej założenie sześćdziesiąt złotych. Niemniej jednak biorąc pod uwagę powyższe mamy doczynienia ze znacznie wyższą kwotą, a jeżeli dołożymy do tego niezbędne środki finansowe, które musimy przeznaczyć na remont, czy wyposażenie nowego mieszkania, to wszystko wygląda zupełnie inaczej.

Przeczytaj również: Oferta mieszkań na rynku pierwotnym

Przeczytaj również: Umowa przyrzeczona – kolejny ważny krok

Przeczytaj również: Rodzinne auto jest niezbędne